ZIELONO MI TU

WITAJCIE SERDECZNIE NA MOIM BLOGU ZIELONO MI TU

niedziela, 25 marca 2018

Rok w ogrodzie Anity - nowy początek ...

            Jak już wiecie z mojego bloga moja przygoda z ogrodami zaczęła się tak naprawdę kilkanaście lat temu . Zakochałam się bez pamięci ... we wszystkim co zielone , a dziś miłość ta osiągnęła już pełnoletność. 
Tutaj taka krótka historia tej miłości. 


I jak to prawdziwa miłość, zdominowała całe życie. Wygrała nawet z pracą zawodową.
Zrzuciłam więc po 10 latach szpilki, porzuciłam korporacyjne sfery i postanowiłam całkowicie poświęcić się swojej zielonej pasji, czyniąc ją swoim zawodem już nie na pół gwizdka, tylko na 100 %.




Dzisiaj ruszam z nowym projektem na blogu, który zatytułowałam ROK W OGRODZIE ANITY.
Będzie to relacja jak dzień po dniu, zmienia się mój ogród w ciągu całego sezonu.

Jak powstawał mój ogród możecie przeczytać tutaj:




Zapraszam już dzisiaj do mojego zielonego świata. 
Witam Was symbolicznie żonkilami w doniczce na razie, bo mimo kalendarzowej wiosny, ta strojna pani mocno się spóźniła w tym roku.


Ale pierwsze symptomy już są . I z każdym dniem mam nadzieję, będzie coraz bardziej wiosennie.


Temperatura na plusie. Słonko cały weekend świeciło, a więc koniec zimowego snu.
Wszystkie ręce na pokład. Czas wziąć w łapki sekatory i ruszyć do ogrodu, uporządkować ten pozimowy smutny krajobraz. To dopiero początek. Mnóstwo pracy przed nami.
Ale ja osobiście to uwielbiam.





Na razie na rabatach po cięciu i porządkowaniu, zrobiło się pustawo , ale niebawem już to się zmieni.
I wszystkie rabaty zaczną żyć nowym życiem. 


 Na początku porządkowanie donic. Rośliny ładnie w nich przezimowały. Wymagały jedynie kosmetycznego przycięcia .

 Krótki rekonesans i odkrycie, że pod stertą liści już wychodzą krokusiki.


Tawlina jarzębolistna 'Sem', jako pierwsza informuje o nadejściu wiosny.


 Żwirowa rabata na razie pusta, ale już niedługo zacznie żyć kolorami w bardzo ciekawych nowych  donicach.

Bukszpanowe kosteczki pięknie przezimowały i już czekają na cieplejsze dni i pierwsze w tym roku korygujące cięcie.

 A wśród pędów runianki japońskiej 'Green Carpet' wyłaniają się już krokusy. Te najszybciej zakwitną.


 A póki co wiosnę przywołuję również do domu tworząc pierwsze wiosenne kompozycje.






Zaglądajcie częściej. Wkrótce będzie bardzo kolorowo i inspirująco na blogu.

Zapraszam serdecznie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz