W oczekiwaniu na wiosnę, która nie nadeszła i na Wielkanoc, która już niebawem, zabrałam się za kolejny wianek na drzwi.Może on przywoła tę wiosnę, która jak na razie omija nas szerokim łukiem:-)
Tym razem zamiast słów po prostu zdjęcia:-)
I dzieło gotowe, tak prezentuje się na ścianie z cegieł:-)
A tak docelowo wianek wygląda na moich drzwiach:-)
Allelujah....
Cudne są te Twoje wianuszki kochana! Ja w tym roku nie wiankuję - w formie protestu!!!
OdpowiedzUsuńProtestujesz przeciwko zimie? To ja też się dołączam.Zimo precz!!!
Usuńśliczny :) Wiosenny jak nic :) Jajeczka pięknie w nim wyglądają :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Dziękuję:-)
UsuńPiękny...Ci on....piękny :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu:-)
UsuńAnita wianek wyszedł bombowy! :D Teraz idę o ciachu poczytać :)
OdpowiedzUsuńCieszę się,że tak Ci się podoba:-) Dziękuję:-)
UsuńDziękuję wszystkim za miłe komentarze:-)
OdpowiedzUsuńPiekny wianuszek!
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje candy:)
http://koziolekhobby.blogspot.com/2013/03/candy-nr-ii.html
Dziękuję za zaproszenie. Będę zaglądać:-) Pozdrawiam
Usuń